Za kilka dni będziemy obchodzili uroczystość Wszystkich
Świętych oraz Wspomnienie Wszystkich Wiernych Zmarłych. Jest to czas,
kiedy nasze oczy zwrócone są na rzeczy ostateczne. Niestety, bardzo
często wspomnienie to jest zastępowane promowaniem tzw. "Halloween".
Jest to owoc rozpowszechniania się okultyzmu i magii - czytamy w
oświadczeniu opublikowanym na stronie internetowej Archidiecezji
Warszawskiej.
Jak przypomina Kuria Metropolitarna w Warszawie,
"korzenie "Halloween" związane są z pogańskimi obchodami święta duchów i
z oddawaniem czci celtyckiemu bogu śmierci."
W tekście przypomniana jest postać Antona Laveya, twórcy
współczesnego satanizmu. "Stwierdził iż noc z 31 października na 1
listopada jest największym świętem lucyferycznym. Mają wtedy miejsce
wzmożone liczebnie akty przemocy o charakterze okultystycznym. Kościół
otwarcie sprzeciwia się takim praktykom."
Dalej jest przypomnienie, że słów z Katechizmu Kościoła Katolickiego:
"Należy odrzucić wszystkie formy wróżbiarstwa: odwoływanie się do
Szatana lub demonów, przywoływanie zmarłych lub inne praktyki mające
rzekomo odsłaniać przyszłość (Por. Pwt 18,10; Jr 29,8). Korzystanie z
horoskopów, astrologia, chiromancja, wyjaśnianie przepowiedni i wróżb,
zjawiska jasnowidztwa, posługiwanie się medium są przejawami chęci
panowania nad czasem, nad historią i wreszcie nad ludźmi, a jednocześnie
pragnieniem zjednania sobie ukrytych mocy. Praktyki te są sprzeczne ze
czcią i szacunkiem - połączonym z miłującą bojaźnią - które należą się
jedynie Bogu" (2116)."
"Często praktyki okultystyczne kryją się pod pozorem zabawy
"przekupywania duchów", do której zaprasza się dzieci, młodzież i
dorosłych." - przestrzega Kuria - "Nie są one zgodne z nauką Kościoła.
Zatem praktykowanie "Halloween" mija się z powołaniem chrześcijanina."